Przejdź do głównej zawartości

Moje opinie o Autotesto

Kolejny wpis na blogu "Moje opinie" poświęcę firmie zajmującej się weryfikacją aut używanych AutoTesto

Zmuszona byłam skorzystać z usług firmy weryfikującej auta. Wybór padł na AutoTesto, a ze względu na rozbieżność opinii nie był to wcale łatwy wybór. Dlatego właśnie postanowiłam reaktywować mojego bloga i opisać w formie wyczerpującej opinii jak to z tym AutoTesto było. Być może wpis przyda się osobom, które tak jak ja, będą potrzebowały pilnie rzeczoznawcy, a nie nie będą potrafiły wybrać właściwej firmy. Czy AutoTesto to właściwa firma do tego typu oględzin? Wszystkiego dowiecie się z mojej poniższej opinii...

Skąd w ogóle pomysł, aby skorzystać z usług firmy takiej jak AutoTesto? 

Zacznę może od wyjaśnienia. Otóż jakiś czas temu postanowiłam wymienić wreszcie mojego wysłużonego Tiguana na "nowszy model". Wybór padł na Audi A4, czyli nieco większą i bardziej elegancką wersję "audicy" mojego faceta. A jako, że budżet nie pozwalał mi na wizytę w salonie, postanowiłam zakupić autko używane. 

 

jedno z ogłoszeń sprawdzanych za pośrednictwem Autotesto

Poszukiwania zaczęłam standardowo od przejrzenia aukcji na Allegro, a stamtąd trafiłam także na portal OtoMoto. Na początku wszystko szło gładko - ofert sprzedaży z interesujących mnie roczników było sporo, a część z nich w mojej opinii w całkiem przyzwoitych cenach. Wybrałam więc kilka modeli i wysłałam je mojemu facetowi do weryfikacji. 

Dodam, że jeśli chodzi o auta to ja słabo się orientuję w temacie, ale za to mój facet ma jako takie pojęcia, choć oczywiście daleko mu do fachowca ;) No i jak mu pokazałam wybrane przeze mnie oferty, to delikatnie rzecz biorąc odzew był niezbyt pozytywny. Napisał mi, że auta na zdjęciach błyszczały się jak - cytuję "psu jajca". Zwrócił mi też uwagę, że każdy sprzedawca w ogłoszeniu podkreślał, że wszystkie auta były bezwypadkowe, garażowane, serwisowana w ASO, większość podawała też, że są od pierwszego właściciela :) Jak go zapytałam co w tym złego, to dosadnie wytłumaczył mi, że nie należy wierzyć we wszystko, co sprzedawcy piszą :) Nie jestem oczywiście naiwna, żeby dawać wiarę wszystkim zapewnieniom sprzedawców, więc postanowiłam spotkać się z wybranymi osobami i na własne oczy zweryfikować prawdziwość opublikowanych w Internecie opisów. 

Spotkanie ze sprzedawcą auta używanego

Na spotkanie z pierwszym sprzedawcą musiałam udać się ponad 100 km od mojego rodzinnego Wrocławia. Jako wsparcie zabrałem ze sobą oczywiście faceta :) Samo spotkanie ze sprzedawcą przebiegło ogólnie w porządku, mi się osobiście wydawało, że autko jest ok. Tyle tylko, że odmienne zdanie miał na ten temat mój prywatny rzeczoznawca. Tyle co się nagadał, potem, to masakra.

Zaczął od tego, że sprzedawca, jak dla mnie całkiem sympatyczny starszy pan, to w jego opinii typowy, tu cytuję; "mietek cebulak kombinator" . Dalej było jeszcze ciekawiej - w jego opinii oferowana audica, miała niewiele wspólnego z autem wystawionym na aukcji allegro. Mój TŻ zwrócił mi także uwagę na to, jak sprzedawca kręcił nosem na możliwość sprawdzenia auta u mechanika. Sprzedawca zgodził się co prawda na pobliski warsztat diagnostyczny, ale skrzywił się na propozycję chłopka, aby diagnozę przeprowadzić w warsztacie we Wrocławiu. A gdy mój facet nalegał, tamten sprytnie zmienił temat. Kupno w ciemno oczywiście nie wchodziło w grę, więc byliśmy zmuszeni wrócić do domu z niczym. 

Na naszą wyprawę do sprzedawcy straciliśmy czas (ponad trzy czwarte dnia), oraz pieniądze (koszt 1/3 baku paliwa). A jako, że mój TŻ to człowiek zapracowany nie mogłam sobie pozwolić zbyt często na tego typu wyprawy. Temat zakupu auta zmuszona więc byłam odstawić na bok. Jeździłam więc swoim wysłużonym już Tiguanem. Oferty przeglądałam co jakiś czas, w zasadzie tak rekreacyjnie, bez większej nadziei, że uda się w najbliższym czasie sfinalizować temat. Tym bardziej, że czasy były takie, że ze względu na bardzo długi czas oczekiwania na auto z salonu, zapotrzebowanie na dobre używki znacząco wzrosło.

autotesto opinie 2


Dlaczego AutoTesto?

Jakiś czas później rozmawiałam na temat trudnej sytuacji na rynku używanych aut, z jednym znajomym z pracy i to właśnie on naprowadził mnie na trop firmy AutoTesto. W jego opinii była to dla mnie najlepsza opcja na znalezienie właściwego auta. Podobno jak oglądał tvn turbo czy jakiś inny kanał motoryzacyjny, to mówili tam o firmach, które specjalizowały się w diagnozie aut używanych. Niby byłam świadoma, że takie firny istnieją, ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby skorzystać z ich usług. 

Temat pomocy przy weryfikacji auta zaciekawił mnie na tyle, że postanowiłam poszukać więcej informacji w sieci. Okazało się, że rzeczywiście jest takich firm sporo, które za całkiem przyzwoitą kwotę (499 pln za raport "standart" w przyapdku AutoTesto, ale w innych firmach ceny wyglądają podobnie) oferowały szczegółowe sprawdzenie wybranego używanego auta w dowolnej lokalizacji. Problem był tylko taki, którą z tych firm wybrać. Bo zakres usług niby taki sam, ceny podobne, ale jak zwykle diabeł tkwił w szczegółach. 

 W wyborze pomógł mi oczywiście mój niezastąpiony TŻ, który przewertował dziesiątki opinii o najpopularniejszych firmach z branży weryfikacyjnej. Zasugerował mi trzy firmy, z których ostatecznie wybraliśmy AutoTesto właśnie. Nie będę możne podawała nazw tych pozostałych, bo mogłoby to zostać potem odebrane jako anty reklama czy coś takiego ;) W każdym razie wszystkie trzy firmy weryfikujące stan pojazdów używanych miały w zasadzie równie dobre opinie, podobne doświadczenie w temacie i ceny porównywalne, ale wybraliśmy AutoTesto ze względu na, uwaga: lokalizację. Firma ma swoją siedzibę w moim rodzinnym Wrocławiu, co niby w przypadku firm, gdzie zamówienie składa się przez internet nie powinno mieć znaczenia, ale jednak woleliśmy aby w razie czego, mieć ich potem pod ręką ;)

autotesto opinie 3

 

AutoTesto weryfikuje auto

Zamówiony raport otrzymałam mailem w niecałe 48 h sfinalizowaniu formalności. Raport od AutoTesto zawierał m.in. szczegółową opinię AutoTesto na temat zewnętrznego i wewnętrznego stanu pojazdu, informacje o dokumentach, oraz opinię na temat wrażeń z jazdy próbnej. Nie będę wdawała się w szczegóły, bo raport jest dosyć obszerny, zresztą jak kogoś to interesuje, to może sobie przejrzeć taki przykładowy raport na stronie AutoTesto - spokojnie można sobie na jego przykładzie wyrobić opinię. W każdym razie otrzymałam całkiem szczegółową dokumentację auta, w której brakowało mi jednak opisu ze sprawdzenia na kanale diagnostycznym w niezależnym warsztacie - jak się okazało taka możliwość występuje w przypadku zamówienia raportu w droższej wersji "premium". 

Na podstawie otrzymanej od Autotesto opinii, postanowiłam autko zakupić i tak też zrobiłam :) . Nie będę wdawać się w szczegóły samej transakcji, bo nie tego dotyczy wpis. W każdym razie jeżdżę już ponad trzy miesiące i moja nowa "audica" nie sprawia mi większych problemów. Prowadzi się dobrze, pali ile powinna palić, nic nie stuka i nic nie puka pod maską ;) Wydaje mi się więc, że raport przygotowany przez Autotesto był całkiem rzetelny. Oczywiście nie wykluczam, że jeszcze mogą pojawić się jakieś przeoczone usterki, ale mój facet uważa, że to mało prawdopodobne. Że jakby miało coś wyjść, to już by wyszło :) Jeśli jednak coś wyjdzie, to nie omieszkam was o tym poinformować w aktualizacji mojej opinii na temat AutoTesto. Na tem moment nie mam jednak im nic do zarzucenia :) 

A jak byście mieli jakieś pytania w temacie Autotesto, to piszcie w komentarzach pod opinią. Postaram się odpowiadać na bieżąco.

Pozdrawiam Serdecznie 

Matylda :)

 

Aktualizacja 09.02.2022

W komentarzach pojawiły się pytania o źródła opinii o AutoTesto. Otóż informacje czerpałam głównie z wątków z opiniami na Goldenline:

https://www.goldenline.pl/grupy/Motoryzacja/autotesto-opinie/opinie-o-autotesto,3611153/ 

oraz z forum Gazety:

https://forum.gazeta.pl/forum/w,252761,173015468,173015468,Zbieram_opinie_o_Autotesto.html 

była jeszcze jedna strona z opiniami o AutoTesto, ale nie pamiętam aktualnie adresu. Dam znać jak mi się przypomni. 


Aktualizacja 14.02.2022

Jeśli chodzi o opinie o Autotsto, to znajomy podesłał mu jeszcze coś takiego z YouTube:



#autotesto #opinie

 

Komentarze

  1. Hej Matylda, wpis jak zwykle ciekawy. Daj znać plz, skąd czerpałaś wiedzę na temat Autotesto. Interesują mnie szczególnie opinie użytkowników serwisu. W tekście piszesz, że gdzieś tam do takich opinii dotarłaś, ale nie podajesz gdzie. Z góry dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opinie o Autotesto wyrobiłam sobie głównie na podstawie wpisów z for internetowych. O ile dobrze kojarzę, to szczególnie dużo było tego na Goldenline i Gazecie.

      Usuń
    2. A możesz podlinkować, bo nie mogę znaleźć w Google. Szczególnie tego wpisu z Gazety nie widzę.

      Usuń
    3. Jeśli chodzi o wątek z opiniami o Autotesto na Gazecie, to sprawdź sobie: https://forum.gazeta.pl/forum/w,252761,173015468,173015468,Zbieram_opinie_o_Autotesto.html

      Usuń
    4. Linki wkleiłam w treść wpisu, żeby nie było wątpliwości ;)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie czegoś takiego szukam, dziękuję Ci za ten wpis. Mam na oku fajny wóz, ale no właśnie – ja się na samochodach nie znam, po odbiór daleko, a przypadkowym mechanikom średnio ufam, zwłaszcza, że w tym przypadku umawiałby nas sprzedający, a to zwiększa ryzyko wałków. Przejrzałem opinie o AutoTesto z wątków, które wkleiłaś w poście i będę działać w temacie, zwłaszcza że przykładowy raport faktycznie wygląda konkretnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie odebrałem swój raport z Autotesto i powiem szczerze, że jestem zaskoczony tym jaki jest szczegółowy i konkretny. Wziąłem wersję Premium, bo przy tym samochodzie koszty napraw są spore, więc wolę wiedzieć w jakim naprawdę jest stanie, zanim je kupię. Prawdę powiedziawszy nie byłem przekonany do Autotesto, nawet biorąc pod uwagę pozytywne opinie w Internecie i Twoje Matylda, ale jednak było warto mieć spokojną głowę, tym bardziej że koszt sprawdzenia nie jest wygórowany i w zasadzie całość odbywa się bez mojego udziału.

    OdpowiedzUsuń
  5. No właśnie firmy jak Autotesto nie są jakoś chyba bardzo popularne, a szkoda bo pozwoliłoby to ukrócić proceder sprzedawania trefnych samochodów ;/ Sam się zresztą naciąłem, mimo jakiejś podstawowej wiedzy motoryzacyjnej, więc przy kolejnym zakupie sprawdzenie stanu samochodu było warunkiem koniecznym. Wybór autotesto to już kwestia opinii, a oni mają zdecydowanie najlepsze. I to nie na stronie, a zweryfikowane, wiec dla mnie to porządna rekomendacja.

    OdpowiedzUsuń
  6. A napiszesz coś więcej na temat raportu? Opinię Matyldy o Autotesto już znamy, a wiadomo im więcej, tym lepiej :) Widziałem przykładowy raport na ich stronie i powiem szczerze, że mnie to przekonuje, ale lubię być mieć dobre rozeznanie :) PS. który pakiet wziąłeś?

    OdpowiedzUsuń
  7. Wczoraj dopiero zleciłem AutoTesto sprawdzenie wybranego auta, więc w ciągu 24 godzin od oględzin powinienem mieć pełny raport tego, w jakim jest stanie. Myślę, że najpóźniej do jutra będę wszystko wiedział (czas na umówienie oględzin itp.), także dam znać co i jak. Póki co mogę się wypowiedzieć na temat samego kontaktu z klientem, bo ten jest na wysokim poziomie, Autotesto bierze na siebie w zasadzie całość działań. Aha, no i pakiet to Premium.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobra, trochę to trwało, ale mam już raport od autoTesto. Tzn mam go od już kilka dni, obsuwa wynikała bardziej z mojego roztargnienia. Otóż tak: w poprzednim wpisie wkradł mi się błąd, mój pakiet w autotesto to Prestige, nie Premium. Piszę o tym, ponieważ gdyby nie ten prestige, nie dowiedziałbym się, że „ktoś” majstrował przy komputerze pokładowym, a zasadniczo ten pakiet + pakiet wyżej mają taką opcję. Generalnie chociaż z autem wszystko początkowo wydawało się ok, pojawiły się pewne nieścisłości, które wyszły po zrobieniu diagnostyki komputerowej. Duży plus ode mnie za rekomendację autotesto, zdanie specjalisty potwierdziło tylko, że moja decyzja o rezygnacji z kupna jest słuszna. Jak dla mnie naprawdę warto wydać te kilka stówek, żeby potem nie pluć sobie w brodę.

    OdpowiedzUsuń
  9. No to niezłe miałeś przeboje. Jak dla mnie weryfikacja auta to mus, bo nie znam się na tym kompletnie i nie mam nikogo zaufanego, kto się zna. Wahałem się nieco pomiędzy AutoTesto a inną firmą, ale jednak Twoje argumenty mnie przekonały – zwłaszcza kwestia rekomendacji i tego, że nie zostawiają Cie z podjęciem decyzji samemu. Wciąż jestem na etapie poszukiwań samochodu, więc pewnie trochę to potrwa zanim będę miał coś więcej do powiedzenia na temat moich doświadczeń z autotesto, niemniej dziękuję za Twoją opinię.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wypowiadałem się już wcześniej na wspomnianym forum, ale sądzę ze fajnie też tutaj wrzucić opinie, ostatecznie im więcej, tym lepiej, sam się trochę nagrzebałem, żeby znaleźć rzetelne informacje o autotesto. Nie mam co prawda porównania z innymi tego typu firmami na rynku, ale w razie czego nie będę szukał alternatywy – jakośc oferowana przez autotresto w zupełności mi wystarcza. Szybko, kompleksowo i rzetelnie, no i przy minimalnym wysiłku z mojej strony.

    OdpowiedzUsuń
  11. Już trochę czasu minęło odkąd ja korzystałem z usług autotesto, ale po starej znajomości mogę wystawić opinię :D Jak już wspomniałem kiedyś w naszej rozmowie nie czułem się na siłach samodzielnie weryfikować czy stan auta jest zgodny z tym, co mówi sprzedawca, wiec znalazłem autotesto, które zrobiło to za mnie :D ogólnie wyszło dobrze – detale takie jak lakierowanie w konkretnym miejscu i drobne usterki, wszystko było ze sobą zgodne. Zarówno z tamtego zakupu, jak i z działań autotesto jestem bardziej, niż zadowolony.

    OdpowiedzUsuń
  12. Tez wybrałem autotesto ze względu na lokalizację firmy, wychodząc z założenia, że w razie W będę mógł uderzyć do siedziby osobiście :) Ale na szczęście nie było takiej potrzeby, wszystko przebiegło zgodnie z planem. Wziąłem pakiet Prestige, głównie ze względu na kanał diagnostyczny. No i muszę przyznać, że pierwszy sprzedawca zrezygnował ze sprzedaży jak wspomniałem o diagnostyce Autotesto, co już samo za siebie mówi. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeden z komentarzy na tym filmiku to w zasadzie całe clou sprawy – jakbyśmy chcieli na własną rękę posprawdzać wszystkie elementy, które sprawdza autotesto to a) mała szansa, że dałoby radę w jednym miejscu, b) na pewno nie za taką cenę, c) trzeba doliczyć koszt dojazdu, szukania mechanika, dojazdu do mechanika etc. d) CZAS. Jak dla mnie to właśnie w tym tkwi popularność takich firm jak Autotesto, że kompleksowo i przy minimalnym zaangażowaniu ze strony kupca. Zlecasz, płacisz i masz. A że autotesto przy okazji robi to najlepiej, to już inna inszość :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też jestem tego zdania, no i też to, że mimo mojego zamiłowania do grzebania w silnikach, to jednak nie znam się na tyle, żeby zweryfikować stan z ogłoszenia z faktycznym. Poważne usterki zauważę, z mniej widocznymi może być problem, a to własnie one lubią wychodzić w praniu. No i tak jak mówisz, autotesto bierze wszystko na siebie, więc w zasadzie jedyne ryzyko to koszt zleconego raportu

    OdpowiedzUsuń
  15. O jest tam i moja opinia :D potwierdzam oficjalnie, że gdyby nie autotesto to kupiłbym pięknie wyglądającego szrota i jeszcze się cieszył, że bezwypadkowy ;/ to co ujawnił ten raport przeprowadzony przez autotesto, a czego nie było widać na pierwszy rzut oka i czego „nie zauważył” mechanik od sprzedającego kosztowałoby mnie kilka ładnych tysi, więc parę stówek za spokojną głowę to bardzo dobra cena.

    OdpowiedzUsuń
  16. Mnie w Autotesto zaskoczyło, pozytywnie oczywiście, rozpisanie listy prawdopodobnych napraw wraz z cennikiem. Niby wiadomo, że trzeba wymienic opony i na bieżaco ogarniac sprawy eksploatacyjne, ale jak oni w autotesto to podsumowali to inaczej  No i przede wszystkim raport i komentarze napisane po ludzku, a nie tym ich językiem, z którego ja np., niewiele rozumiem. Prosto i przejrzyście.

    OdpowiedzUsuń
  17. Miałem akurat to szczęscie, że stan auta był mniej wiecej zgodny z ogłoszeniem tj. bezwypadkowy, stan zgodny z przebiegiem etc, ale w autotesto znaleźli kilka drobiazgow, które pozwoliły mi nieco obniżyć cene. Także kasa jaką wydałem na raport w autotesto zwróciła się dwukrotnie, nie narzekam na takie deale :)

    OdpowiedzUsuń
  18. No to akurat prawda, niby musisz wyłożyć te kilka stówek na autotesto, ale albo znajdą coś co pozwoli Ci obniżyć koszt zakupu, albo odradzą bo auto to totalny złom, więc tak czy inaczej wychodzi się na plus. Generalnie wiadomo, jak się trafi na uczciwego sprzedawcę i zadbany samochód to nie ma tego jakoś dużo, no ale parę stówek piechotą nie chodzi.

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie była taka akcja, że sprzedający odmówił oględzin przez autotesto. Niby telefonicznie było spoko, ale jak przyszło co do czego to się nagle wycofał, nie odbierał telefonu i takie tam. Oczywiście wiadomo dlaczego ;/ w autotesto mają to spoko rozwiązane pod tym kątem, że na wykonanie usługi są 3 miesiące, wiec na luzie można sobie poszukać innej oferty w tym czasie. Sprytne to.

    OdpowiedzUsuń
  20. No bo takie odmawianie oględzin to jest standard, wiec podejrzewam, ze autotesto musiało przygotowac na tę okoliczność jakąś specjalną procedurę. A ze coraz więcej osób decyduje się na sprawdzenie wozów przed zakupem czy to w autotesto czy gdzieś indziej, to miejmy nadzieję, że rynek nieuczciwych handlarzy się szybko ukróci, albo przynajmniej zmniejszy.

    OdpowiedzUsuń
  21. Aż tak optymistycznie bym do tego nie podchodził, chociaż z pewnością będą się bardziej pilnować. Wciąż nie brakuje przecież osób, którym szkoda tych paru stówek na raport z autotesto, a potem płaczą, że kupili szrota. Ja wolę tę kasę przeznaczyć właśnie na konkretną diagnostykę u nich, bo robienie wszystkiego samego + dojazdy i całe to umawianie się generuje więcej pieniędzy i zachodu, niż te kilkaset złotych w przypadku korzystania z autotesto.

    OdpowiedzUsuń
  22. No też jestem tego zdania, że jakby wszystko robić we własnym zakresie to kiepsko i drogo. A tak w autotesto wszystko biorą na siebie, dzwonienie do sprzedającego też, co mnie akurat bardzo pasuje, bo nie lubię pośredniczyć w takich sprawach. No i jeszcze pozostaje kwestia warsztatu – nigdy nie wiadomo, na kogo się trafi, a podejrzewam, ze w Autotesto proacują ludzie, którzy znają się na rzeczy i ciężko ich zrobić w konia, jak np. mnie

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak kupowałem kiedyś auto używane, raz się naciąłem i nigdy więcej nie uwierzę sprzedawcy na ładne oczy, że tak powiem. Kumpel polecił mi Autotesto no i zleciłem to ekspertom, nie żałuję bo następny zakup był kontrolowany i jeszcze udało mi się wynegocjować niższą cenę. Ja brałem pakiet ten prestige

    OdpowiedzUsuń
  24. Stoję własnie przed zakupem pierwszego samochodu i przeglądając Wasze opinie o autotesto coraz bardziej skłaniam się ku powierzeniu sprawdzenia jego stanu własnie tej firmie… czy wzięcie pakietu Mini ma w ogole sens? Niby różnice pomiedzy mini a prestige to tylko 2 stówki, ale ze kompletnie się na tym nie znam (miedzy innymi dlatego chce, żeby autotesto sprawdziło mi auto) to rozważam kilka opcji. Jeśli jest ktoś, kto stał przed podobnym dylematem i go rozstrzygnał to proszę o wskazówki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Na stronie Autotesto w zakładce cennik bodajże masz wyszczególnione wszystko, co wchodzi w skład danego pakietu. Imho najbardziej opłaca się pakiet prestige właśnie, bo wtedy podpinają samochód dodatkowo pod kompa diagnostycznego, a to pozwala wykryć różne błędy no i sprawdzić, czy licznik nie był kręcony. W prestige autotesto zabiera też wóz do serwisu, chociaż ta sama procedura jest też w pakiecie standard. Ogólnie rzecz biorąc ja też stałem przed wyborem między mini a prestige i wolałem dopłacić. Jak się okazało, sprzedający nie jeździł nim wyłącznie w niedziele do kościoła jak deklarował :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Przeglądałem własnie ten cennik na stronie autotesto i już widzę o czym piszesz, wcześniej mi umknęło a tez mialem dylemat. Faktycznie, jak już się zabierać za sprawdzanie to po całości, nie ma co oszczędzać, zwłaszcza jeśli, tak jak piszesz ten dodatkowy pakiet w autotesto pozwolił Ci na wykrycie szwindla. Co w takim wypadku? Autotesto rekomenduje zakup czy jak to wyglada?

    OdpowiedzUsuń
  27. Czytam sobie opinie o Autotesto i chyba jestem w mniejszości, której udało się trafić za pierwszym razem na uczciwego handlarza i mieć auto jakie chciałem :O Aż jestem w szoku, że niektórzy próbują po kilka razy, nie ma już uczciwych sprzedawców w tym kraju? W rzetelność raportów od autotesto nie wątpię, bo auto zaraz po zakupie oglądał także kumpel mechanik, ale bardziej mnie dziwi, że ludzie wydają tyle kasy na raporty i tyle razy próbują.

    OdpowiedzUsuń
  28. To chyba nie do końca tak – w raporcie autotesto poza oczywiście paramterami, które zostały sprawdzone masz też opinię i rekomendację eksperta autotesto czy kupić samochód czy nie… sam decydujesz. A, no i jeszcze z tego co pamiętam to szacunek kosztów, jakie trzeba będzie ponieść w naprawie. I weź spójrz na to w ten sposób – nawet jak weźmiesz 5 raportów autotesto to wyniesie Cie to mniej niż 3-4 tysiące w zależności od wersji, to jest nic w porównaniu do wymiany silnika, naprawy skrzyni biegów czy innych tego typu usterek, które jak wiadomo do najtańszych nie należą.

    OdpowiedzUsuń
  29. Zastanawiam się nad wiarygodnością tego artykułu oraz komentarzy, zwłaszcza, że są one dodawane o dziwnych porach - a może mi się tylko wydaje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nom, twój został też dodany o "dziwnej porze" 03:30 XD

      Usuń
  30. Ja za pośrednictwem autotesto kupiłem trzy auta na przestrzeni ostatnich siedmiu - ośmiu lat. Każdy zakup trafiony, przez dwa, trzy lata po transakcji żadnych poważniejszych problemów z autem. Same raporty autotesto w mojej opinii są takie jakie być powinny, szczegółowe na tyle, na ile jest potrzeba, bez zbędnych pierdół i opisów bóg wie czego. Dlatego jak będę znów szukał auta używanego, to pewnie znowu skorzystam z pomocy autotesto przy oględzinach.

    OdpowiedzUsuń
  31. Usuwane są komentarze niepochlebne o Autotesto. Za taką bezstronność i wiarygodności tego blogu to ja dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  32. Cześć, reaktywuję wątek z opiniami o autotesto, bo potrzebuje jakichś aktualnych. Planuje zakup auta, zacząłem się trochę rozglądać po portalach i faktycznie jest sporo autek, które mnie interesują, ale nie będę ściemniać - nie znam się na tym na tyle, żeby brać w ciemno. Z tego co czytałem w opiniach o autotesto sporo osób jest bardzo zadowolonych, no ale to stare wątki. Czy ktoś sprawdzał ostatnimi czasy auto za pośrednictwem Autotesto i mógłby się podzielić wrażeniami? Będę wdzięczny, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja parę miesięcy temu sprawdzałem auta za pomocą Autotesto i bardzo dobrze, bo gdybym kupował sam, to teraz plułbym sobie w brodę i wtopił masę kasy. A tak, zapłaciłem kilka stówek Autotesto i sprawdzili mi od góry do dołu, dzięki temu wykryli to, co sprzedający ewidentnie chciał ukryć. Kolejny w ogóle nie zgodził się na testowanie, chyba też czytał opinie o Autotesto :) w każdym razie ja bardzo polecam, zwróciło się zdecydowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  34. To i ja dorzucę swoją opinię o Autotesto, może akurat komuś się przyda :) jakiś czas temu postanowiliśmy z małżonką, że pora na zmianę auta i zaczęliśmy się rozglądać. Pierwsze auto wyglądało spoko, sprzedający też wydawał się w porządku, ale coś mnie tknęło, żeby zlecić sprawdzenie auta Autotesto. I to był bardzo dobry pomysł, bo po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że w perspektywie kilku miesięcy musiałbym wymienić mnóstwo elementów. Co ciekawe auto teoretycznie bardzo zadbane, nie wzbudzało podejrzeń - z tym Autotesto to był spontan, chociaż słyszałem już o nich wiele dobrych opinii. Teraz mogę je potwierdzić, bo Autotesto faktycznie sprawdza naprawdę dokładnie, szybko, bierze na siebie wszystkie formalności związane z umawianiem się z właścicielem etc. mój sprzedający oczywiście kręcił nosem na wzmiankę o autotesto, ale ostatecznie się zgodził. Zresztą nie miał za bardzo wyjścia, bo postawiłem sprawę jasno. Tak czy inaczej fachowiec z Autotesto wskazał wszystkie potencjalne usterki i koszt ich naprawy. Kolejne auto też testowałem z Autotesto i tu wszystko było już z autem ok.

    OdpowiedzUsuń
  35. No widzisz, właśnie większość opinii o Autotesto wygląda podobnie do Twojej – ludzie dopiero na własnym przykładzie przekonują się, że serio warto sprawdzić auto przed zakupem, bo można się nieźle wkopać. Ja po takiej akcji zaliczyłem jeszcze dwa raporty, w których ekspert z autotesto odradzał mi zakup – za każdym razem auto zdawało się być w naprawdę dobrym stanie technicznym, serwisowane etc. Rzeczywistość po sprawdzeniu przez autotesto okazywała się jednak inna. Może nie były to jakieś straszne szroty, ale jednak na tyle poważne, że zakup przestawał być opłacalny. A jeszcze ilu kierowców po mojej sugestii, że ok., ale do transakcji dojdzie po pozytywnym sprawdzeniu przez autotesto, wycofywało się rakiem… no tego też jest sporo. A z pozywanych rzeczy – swoją opinię o autotesto opieram też na tym, że po ich pozytywnej weryfikacji auta, oddałem go jeszcze na porządny przegląd do sprawdzonego warsztatu i oni także potwierdzili wszystko, co napisano w raporcie. Więc dla mnie to rzetelna firma i serio warto wydać te kilka stówek, dla spokojnej głowy.

    OdpowiedzUsuń
  36. U mnie podobnie, z tym, że sprzedający momentalnie się wycofał jak usłyszał o jakimkolwiek sprawdzaniu przez Autotesto. A że już raz się naciąłem, to stwierdziłem, że kolejne auto będę kupował już wyłącznie z weryfikacją. Zajęło mi trochę znalezienie rzetelnej firmy, ale na podstawie opinii o Autotesto zdecydowałem się właśnie na nich i nie żałuję. Zwłaszcza, że zwykle trafiało się tak, że auta do sprawdzenia były gdzieś na końcu kraju, więc trzeba by doliczyć jeszcze koszt dojazdu etc zupełnie bez sensu. A tu w tej samej cenie pewność, że auto jest sprawne i jest po co jechać, plus sporo zaoszczędzonego czasu. Osobiście bardzo polecam.

    OdpowiedzUsuń
  37. Powiem Wam tak – generalnie z dużym dystansem podchodzę do wynalazków typu „sprawdzimy ci auto”, jednak muszę przyznać, że dzięki Autotesto i sprawdzeniu przez nich samochodu, udało mi się uniknąć wtopy życia. Generalnie sytuacja jakich wiele, czyli super auto, okazyjna cena, właściciel, który mówił, że tylko do kościoła w niedzielę i ewentualnie po zakupy, no cud miód. Nie znam się na autach, ale z zewnątrz wszystko wyglądało spoko. Kolega, który korzystał już z usług autotesto podrzucił mi pomysł, a chwilę po tym forum z opiniami o Autotesto, więc stwierdziłem, że poświęcę te kilka stówek, niech sprawdzą, to przynajmniej będę wiedział, co w niedalekiej przyszłości trzeba będzie wymienić. Większość poszła gładko, czyli umówienie się ze sprzedającym i oględziny, potem już gorzej. Wstępny telefon od eksperta autotesto już był niepokojący – podzespoły w kiepskim stanie, sporo zardzewiałych elementów, ale pełen raport tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że naprawa tego wozu będzie kosztowała drugie tyle co zakup. Taka też była opinia z Autotesto i sugestia, żeby odpuścić temat. Gdyby nie to, dziś plułbym sobie w brodę, albo co gorsza, roztrzaskał się gdzieś w drodze powrotnej.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Wyraź swoją opinię!

Popularne posty z tego bloga

ProRacing opinie

Kolejny wpis z cyklu "opinie na każdy temat". Tym razem chciałabym podzielić się moją opinią na temat czipów ProRacing.  Zacznę może od tego, co to w ogóle jest ten cały czip ProRacing, bo pewnie większość z was nie miała z tym do tej pory styczności. A, że sama wiem na ten temat tylko tyle, co mi mój TŻ wyjaśnił, to pozwolę sobie zacytować opis ze strony internetowej ProRacing: "Firma ProRacing jest konstruktorem oraz producentem najwyższej jakości urządzeń elektronicznych The ProRacing Tuning Chip Box.ProRacing to ponad dziesięcioletnie doświadczenie w produkcji i dystrybucji produktów Tuning Chip Box.Jesteśmy ekspertami w swojej dziedzinie, a chiptuning to nasza pasja. Firma ProRacing sukcesywnie powiększa grono zadowolonych nabywców, zarówno w Polsce, jak i na całym Świecie. Każdego miesiąca tysiące urządzeń, sygnowanych logiem ProRacing, trafia w ręce usatysfakcjonowanych klientów." Jeśli po przeczytaniu powyższego opisu, nadal nie rozumiecie czym tak wła

Opinie o Colorshake

Opinie o Colorshake potrzebne. Szybko. Dłużej już nie wytrzymam... :P Tym razem to ja chciałabym prosić was o opinię. Chodzi mi konkretnie o informacje, na temat marki odzieżowej Colorshake. Jakby ktoś nie wiedział o co chodzi, to wrzucam logo. logo Colorshake - mi się podoba Ale może od początku... Od jakiegoś czasu śledzę ich stronkę na fejsie. Trafiłam na nią przez polecenie znajomej blogerki. Mniejsza o to... Ciuszki od Colorshake, nie powiem, bardzo mi się podobają. W mojej opinii prawdziwe złoto. No bo jak takie cuda mogą się nie podobać. Poniżej wrzucam kilka zdjęć jesiennych stylizacji z ich stronki. No sami przyznajcie, że ładne, prawda...? Pewnie już dawno bym coś sobie u nich wybrała, ale w mojej okolicy nie ma ich sklepu stacjonarnego... Z tego co mi wiadomo, jedyny sklep stacjonarny Colorshake mieści się w Warszawie. Stolica, pfff... Szkoda. Jakby było bliżej, to na pewno bym wpadła i coś kupiła. No a tak, na razie obchodzę się smakiem. Na razie. Oczywiście za